piątek, 15 czerwca 2012

Kiciusie towarzyskie

Trochę nie wypada tak na koty zwalać, ale zwykle jak człowiek zasiada przed kompem, to przyłażą, zagarniają kolanka, klawiaturę, ręce... Ciężko w takich warunkach cokolwiek napisać. Inna sprawa, że niezorganizowana jestem i czasu mi wciąż brakuje. Poza tym, czytelnicy terkotków dawno już pogodzili się z brakiem nowych wpisów i nikt tu teraz nie zagląda. To mnie demotywuje. No ale trudno, żeby ktokolwiek zaglądał skoro nie ma na co paczeć (taa, te cojapaczące koty też mnie odciągały od pisania). Toteż zmontowałam nowy baner i ikonkę z niebieskim kotem na cześć TARDIS (z góry uprzedzam, że odniesień do Doctora będzie dużo), a nawet favikonkę (której nie wiedzieć czemu nie widać, ech...) i zabieram się do pisania. Cel: jeden wpis dziennie. Czymajcie kciuki. ;)

Kiciusie pomagają w paczeniu - wersja ekstremalna:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz